Czosnkowy kurczak

Za dużo przeglądam te moje książki kucharskie ;-) Podczas któregoś z kolei kartkowania Kuchni chińskiej według Goka wpadł mi w oko niezwykle prosty przepis na kurczaka. Po za dymką właściwie wszystkie składniki w domu były więc nic nie stało na przeszkodzie żeby spróbować.
Przepis pochodzi z działu "Klasyczne chińskie dania na wynos" dlatego tym chętniej postanowiłam go przetestować!

Zdjęcie które mnie zachęciło do spróbowania :

Przepisane z książki :

Danie dla 2 osób

2 łyżki mąki ziemniaczanej lub kukurydzianej
sól i zmielony biały pieprz
4 udka z kurczaka bez kości i skóry, pokrojone w kawałki "na jeden kęs"
olej arachidowy do smażenia
4 ząbki czosnku, obrane, pokrojone w plasterki
3 dymki, pokrojone w pałeczki
2 łyżki wina ryżowego shaoxing lub wytrawnego sherry
1-2 łyżki sosu sojowego
szczypta miałkiego cukru


1. Mąkę ziemniaczaną wsyp do płytkiej miski, wymieszaj ze sporą szczyptą soli oraz pieprzu i obtocz w niej kawałki kurczaka, a następnie otrzep je z nadmiaru mąki.

2. Rozgrzej wok na silnym ogniu, wlej kilka łyżek oleju i na gorący wrzuć kawałkii kurczaka (jeśli trzeba, partiami). Smaż 3-4 minuty, aż się przyrumienią i będą lekko chrupkie na zewnątrz i niesurowe w środku. Wyjmij łyżką cedzakową i odsącz z tłuszczu na kuchennym papierze. Odstaw, a wok umyj.

3. Wlej do woka odrobinę oleju i podgrzej na dość silnym ogniu. Wrzuć czosnek i dymkę. Podsmażaj 1-2 minuty aż czosnek się zeszkli i zacznie intensywnie pachnieć. Dodaj wino, sos sojowy, cukier i szczyptę pieprzu. Zagotuj i dopraw do smaku.

4. Włóż kawałki kurczaka z powrotem do woka, dobrze wymieszaj z sosem, czosnkiem i dymką.

5. Posmakuj, jeśli trzeba, dodaj więcej sosu sojowego lub innych przypraw. Podawaj od razu.

Czas przygotowania : 10 minut
Czas smażenia : 15 minut 

U mnie miało się to tak : 5 udek, 5 ząbków czosnku, więcej oleju i ogólnie wszystkiego trochę więcej. No i pokroiłam jak mi się chciało, bo w sumie nie doczytałam ;)

To zaczynamy od kurczaka!

Pokroiło mi się tak

Do mąki dużo białego pieprzu i soli

Każdy kawałek został obtoczony

Po czym wylądowały (partiami) w sporej ilości oleju (w małej pryskało strasznie)

Usmażone odsączam na ręczniku papierowym

Woka myjemy i wrzucamy na olej pokrojony czosnek i dymkę

Do tego zaraz leci sherry, cukier, sos sojowy i troszkę pieprzu

I na koniec kurczak

Podałam z ryżem

Ale sam też by dał rade ;-)

Podsumowując - smakowało mi przeokrutnie! ;-) Na tyle że już nawet przepis zdążyłam powtórzyć, tym razem z piersią z kurczaka a nie udkami, ale chyba jednak bardziej smakowała mi wersja udkowa ;)
Tym przepisem Gok zdecydowanie się broni i może rzeczywiście zaczęłam książkę od złej strony przeglądać, bo to danie jest na prawdę rewelacyjne! Nawet bez sosu sam kurczak jest pyszny, taki do przegryzienia ;) A sherry nadaje daniu lekko słodki posmak, czosnku prawie nie czuć jeśli ktoś się tym martwi ;-) Za pierwszym razem podałam z podsmażonym ryżem, drugi raz z makaronem i myślę, że najzwyklejszy ryż byłby odpowiedni do podania jednak ;-)
Przepis oceniam na 5/5 i polecam!

Smacznego,
A.