Zupa ogórkowa z koperkiem

Witam po weekendzie :-) Czas na nowe przepisy!
Miałam niezwykłe parcie na zupę, a przeglądając pierwszą z brzegu gazetkę trafiłam na przepis na zupę ogórkową z koperkiem. Jednak żeby nie było mi za dobrze trochę ją odchudziłam, ale o tym później ;-)

Przepis wygląda tak :

A książeczka (z niej również przepis na croque madame) tak :

Przepisany przepis :

25 dag ogórków kiszonych,
2 l bulionu
4 marchewki
pietruszka
kawałek selera
por 
5 ziemniaków
sól
pieprz
liść laurowy
ziele angielskie
3 łyżki śmietany 18 %
posiekany koperek

Zagotować bulion, wrzucić pokrojony w cienkie plasterki por i resztę włoszczyzny utartej na tarce. Dodać listek laurowy, 3 ziarenka ziela angielskiego, obrane i pokrojone w kostkę ziemniaki. Gotować aż ziemniaki będą miękkie (ok. 20 min). Dodać starte na tarce ogórki, doprawić do smaku. Zagotować. Na talerzu dodać koperek i odrobinę śmietany.

Ja użyłam 300g ogórków, bo tyle akurat nałożyła mi pani na targu, ponadto nie dodawałam  ziemniaków a śmietanę zamiast 18% wrzuciłam 12%.
Do tego poszłam na lenia bo nie starłam na tarce warzyw jak "kazano" tylko pokroiłam grubo i wrzuciłam na gotowanie.

Wyglądało to tak :

Krojenie warzyw...

Lądują w bulionie

W międzyczasie ścieram ogórki

Ja nie dodałam ziemniaków, a że jestem przyzwyczajona do jedzenia w ogórkowej tylko ogórków to przed ich dodaniem do wywaru wyjęłam warzywka.
Zupa na talerzu po podgotowaniu wygląda tak

A zabielone śmietanką i po dodaniu koperku wygląda tak :-)

Mi baaardzo smakowała. Pierwszy raz sama robiłam tą zupę i jestem zachwycona. Jest mniej kwaśna niż ta którą jadłam do tej pory w domu i ma bardziej warzywny smak :-) Serdecznie polecam.

Smacznego,

A.